Makaron w podobnym stylu do publikowanego wcześniej stir fry. Jednakże, tym razem używam makaronu ryżowego i uproszczonych do minimum składników. Bardzo polecam, to jest po prostu pyszne.
Składniki (dla dwóch głodnych osób):
- 1 opakowanie grubego makaronu ryżowego,
- kilka garści mrożonego groszku,
- 1 cebula czerwona,
- 1 ząbek czosnku,
- garść orzechów nerkowca,
- szczypta soli,
- odrobina oleju do smażenia (najlepszy rzepakowy bądź z orzeszków ziemnych),
- 2 łyżki czerwonej pasty curry,
- 1 puszka mleczka kokosowego,
- pół pęczka szczypiorku.
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu, tak żeby byl jeszcze lekko twardawy.
W tym czasie na patalni rozgrzać olej, wrzucić posiekaną cebulkę, posolić. Gdy cebulka się zeszkli dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, wymieszać i smażyć na średnim ogniu. Na patelnie wsypać groszek i przykryć przykrywką, żeby się rozmroził i podmażył. Z mleczka kokosowego z pasty curry zrobić sos (najlepiej wymieszać w słoiku). Makaron wrzucić do groszku z cebulką, polać sosem, wszystko wymieszać i smażyć jeszcze przez chwilę. Orzechy nerkowca podprażyć na suechej patelni. Makaron przełożyć do miseczek, posypać prażonymi orzechami i posiekanym szczypiorkiem.
Smacznego!